środa, 6 lutego 2019
"Bajka"
Byli przyjaciółmi
Mieli dzika w lesie
I ptaka w chmurze
Chleb w piecu
Kota w oknie
Słońce w oczach
Gwiazdy w kieszeniach
Mieli po połowie życia
I po połowie niewiadomego
Po połowie szczęścia
I po równo ufności
Pasowali do siebie
Jak usta przystają do ust
Na długi czas, a potem tęsknią
Za sobą i bez siebie nie są już tym samym
Więc zawsze do siebie wracają
Ta połowa to było więcej od średniej światowej
Mieli więcej stycznych czułych miejsc
To było takie proste i takie trudne
Wystarczyło być i chcieć
Tylko i aż
Czy byli zatem możliwi?
Nie wiem, nie potrafię odpowiedzieć
Na pewno byli niemożliwi
Ale to nie to samo
To całkiem inna bajka
Możecie w nią wątpić
Odpowiedź zabrzmi: nie
Ale możecie też uwierzyć
(1.II.2019)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Proza i poezja
Nie uciekniesz przed wszystkim Musisz prasować, jeść, zmywać Pić światło księżyca, czytać słowa I chociaż w kalendarzu wykreślonych już zbyt...
-
Miasto masa na szynach Lub na popopękanym asfalcie slalom wśród dziur Prędkość wolność zatrzymaj się Tu mieszkasz tu żyjesz Jesz śpisz śnisz...
-
Pokruszone cegły za szybami, Na których siedzą smugi cieni Dom za domem w dekonstrukcji Mur za murem Za każdym zakrętem jest nowy komin ...
-
Dowiedzieć się pragnę, czy pszczoła Ziewanie swe zasłonić zdoła? I czy jest przyjęte wśród koni witając się grzecznie ukło...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz