środa, 13 lutego 2019

„Duża butelka Maggi”







































Dziś jest jak magdalenka
Strzępem dawnego snu
Kiedyś przyszła w paczce
Symbol lub znak
Że nie wszędzie pustka półek
I smętek na baczność
Ustawionego octu
Dodawała smaku i nadziei
Ambasador z innego świata
Długo nie ukazała swego sedna
Właściwie nigdy do tego nie doszło
Trwała kilka dekad
Dzieliła z siebie tylko krople
Aż utraciła ważność
Stało się to już w czasach
Gdy przestała się nią interesować
Ciekawska pani na poczcie
Nikogo nie dziwi jej logo
Obecność
Zadomowiła się w sklepach
Prędzej zdziwiłby jej brak
Tylko czy wszystko dookoła
Jest jak tego oczekiwaliśmy?
Nowe czasy, nowe rzeczy
Prawo i wolność
Dla każdego jego własny chleb
I jego własne igrzyska
Jego własny strzęp rzeczywistości
Własna umowa śmieciowa
I cukierek lizany
Przez szybę telewizora
W każdej chwili możesz
Poprawić smak zupy
Rozmyty smak łez

(2.II.2019)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proza i poezja

Nie uciekniesz przed wszystkim Musisz prasować, jeść, zmywać Pić światło księżyca, czytać słowa I chociaż w kalendarzu wykreślonych już zbyt...