Teresie, za inspirację
Kroję mój czas nożyczkami
Na małe nierówne pasemka
Nie zważając na barwy, odcienie
Trudno jest ciąć precyzyjnie czas
Staram się być dokładny
I czasem wytnę niezły kawałek
Z którego jestem jakiś czas zadowolony
Coś jednak zmusza mnie zawsze
Do ponownego wycinania skrawków czasu
Jeszcze mam sporo materiału
I siłę w ręce, by ciąć i ciąć od nowa
Bez końca, aż nadejdzie chwila
W której moje palce zawahają się
I zastygną nożyczki
[16.I.2021 r.]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz