niedziela, 5 lipca 2020
Horyzonty
Smukła jak strzała linia twoich nóg, dziewczyno
Zanurzonych piętami w wody tle
I wysmukła jak nić linia horyzontu
Tak blisko, tak blisko
Lecz nigdy się nie spotkają
Wędrować chcę po horyzont
Po nóg twoich kres
wysmukłym cieniem dłoni
Aż posypie się morza szum
Morza dreszcz z nieba
[5.VII.2020 r.]
Dziękuję za udostępnienie zdjęcia fotografowi Kami Soiecka!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Proza i poezja
Nie uciekniesz przed wszystkim Musisz prasować, jeść, zmywać Pić światło księżyca, czytać słowa I chociaż w kalendarzu wykreślonych już zbyt...
-
Miasto masa na szynach Lub na popopękanym asfalcie slalom wśród dziur Prędkość wolność zatrzymaj się Tu mieszkasz tu żyjesz Jesz śpisz śnisz...
-
Od lat nikogo nie całowałem Od lat nikt mnie nie dotykał Nie dotykałem nikogo Od lat nikt dłonią nie czesał moich włosów Nikt, czyli...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz